kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
W nocy 26 października 2016 r. w Mieroszowie doszło do zniszczenia samochodu. Wandal powybijał w nim szyby oraz poprzecinał wszystkie opony. Jak się okazało był to początek czarnej serii. Tej samej nocy doszło do zdewastowania samochodu zaparkowanego przy ul.1-go maja w Wałbrzychu. Następnej nocy „niszczyciel” w podobny sposób uszkodził 13 aut - 10 w Boguszowie-Gorcach oraz 3 na terenie Wałbrzycha.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach. Analizując materiały zgromadzone w sprawie ustalili, iż za zniszczeniem samochodów może stać 46 letni mieszkaniec Boguszowa-Gorc. Następnego dnia w godzinach porannych policjanci zapukali do drzwi mężczyzny, którego nie ucieszył widok mundurowych. Bardzo ucieszył natomiast jego sąsiada. Okazało się, że w nocy, 46-latek, wykazując się wątpliwym talentem malarskim, uszkodził drzwi sąsiada nanosząc wulgarne rysunki. Straty spowodowane jego „twórczością” oszacowano na kwotę 2 tysięcy złotych. W czasie przeszukania mieszkania 46-latka zabezpieczono przedmioty którymi dokonywał zniszczeń pojazdów. Jego ulubionym narzędziem była siekiera.
Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Wobec mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Niestety 46-latek już następnej nocy z 30 na 31 października zniszczył kolejny samochód w Boguszowie Gorcach. Mężczyzna został ponownie zatrzymany przez wałbrzyskich policjantów na gorącym uczynku wybijania szyb w samochodzie zaparkowanym przy ul. Blankowej w Wałbrzychu. W tym przypadku siekierę zamienił na klucz francuski.
Tym razem sąd aresztował 46-latka na trzy miesiące. Niszczyciel z Boguszowa zdewastował w sumie 19 samochodów. Straty spowodowane jego działalnością przestępcza oszacowano na kwotę ponad 15 tysięcy złotych.
