Tuż po godz. 21.00 załoga Pogotowia Ratunkowego poprosiła dyżurnego Komisariatu I Policji w Wałbrzychu o asystę w związku z agresywnym pacjentem. Na ulicę Malczewskiego w Wałbrzychu skierowany został policyjny patrol w składzie sierż. Błażej Gromniak oraz sierż. Patryk Walus.
Na miejscu zdarzenia ratownicy medyczni wskazali policjantom mężczyznę stojącego na balkonie, na III piętrze, który groził popełnieniem samobójstwa. Mężczyzna był bardzo agresywny, w ręku trzymał nóż. Krzycząc, przechodził między balkonami.
Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia desperata, funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję zmierzającą do obezwładnienia mężczyzny. W stosunku do mężczyzny użyto siły fizycznej oraz chwytów obezwładniających. Desperat został przekazany załodze Pogotowia Ratunkowego. Obecnie znajduje się pod opieką lekarzy.
Na skrzynkę mailową Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu przyszedł list od osoby, która obserwowała interwencję funkcjonariuszy.
Witam serdecznie Panie Komendancie
28.09.2016 r. w godzinach nocnych byłem świadkiem akcji dwóch Policjantów, którzy na Piaskowej Górze w Wałbrzychu przy ul. Malczewskiego ratowali samobójcę uzbrojonego w nóż, który przeskakiwał pomiędzy balkonami na III piętrze.
Akcja ta wykonana przez tych Policjantów zasługuje na najwyższe uznanie. Narażając własne życie i zdrowie ratowali człowieka, który był zagrożeniem nie tylko dla nich samych, ale również dla siebie.
Jeden najmniejszy błąd skutkowałby upadkiem tego człowieka z III piętra, który niewątpliwie zakończy by się jego śmiercią lub śmiercią któregoś z Policjantów.
Profesjonalizm w ich działaniu, chłodna ocena sytuacji i bez wątpienia doskonałe wyszkolenie pozwoliły na uratowanie ludzkiego życia – a jest to dobro nadrzędne! Ci Policjanci własną postawą udowodnili nie tylko swój profesjonalizm, ale również najwyższe poświęcenie w wykonywaniu obowiązków służbowych. Nie znam wielu ludzi, którzy byliby gotowi ryzykować własnym życiem dla ratowania innego człowieka. Tym bardziej jest dumny z naszych wałbrzyskich Policjantów, którzy bez wahania ruszyli na ratunek tego samobójcy.
Całą sytuacje razem ze mną obserwowało kilka, kilkanaście osób i wszyscy byli pod wrażeniem szybkości reakcji i zaangażowania tych Policjantów! Dla nas, jako społeczności lokalnej jest to niezwykle istotne, że naszego bezpieczeństwa strzegą tak fantastyczni ludzie.
Niestety nie znam imion i nazwisk tych Policjantów, ale za Pańskim pośrednictwem chciałbym im nie tylko podziękować, ale również życzyć, aby takich sytuacji było jak najmniej! Natomiast Panu, Panie Komendancie chciałbym pogratulować doskonałej kadry. Moim zdaniem takich Policjantów należy pokazywać, jako wzór dla innych funkcjonariuszy i docenić za postawę i zaangażowanie.
Z wyrazami szacunku…
Dodam tylko na marginesie, że akcję w wykonaniu tych Policjantów oglądało się jak na „amerykańskich filmach”! – dynamiczna, efektowna, efektywna i zakończona happy endem.
