Młodzi napastnicy przyznali się do winy, ale nie potrafili racjonalnie wytłumaczyć powodów swojego zachowania. Sprawa została przekazana do sądu rodzinnego, który zdecyduje o dalszym losie nastolatków.
12 listopada br. około godz. 18-tej do dwóch braci w wieku 12 i 15 lat podeszło trzech, znanych im z widzenia chłopców. Grożąc użyciem noża i kastetu zażądali wydania pieniędzy, telefonu komórkowego oraz głośników do tego urządzenia. Starszy z braci zadzwonił do ojca i poinformował go o całej sytuacji. Mężczyzna wybiegł z domu. Sprawcy widząc ojca chłopców zaczęli uciekać. Rodzicowi udało się ująć jednego z nich.
Powiadomieni o tym zdarzeniu policjanci z II-go komisariatu w Wałbrzychu natychmiast zajęli się sprawą. Praktycznie zaraz po uzyskaniu informacji o rozboju zatrzymano dwóch pozostałych napastników. 13, 14 i 15-latek zostali zatrzymani i przesłuchani w obecności opiekunów prawnych. Przyznali się do winy. Nie potrafili racjonalnie wytłumaczyć powodów swojego zachowania. Sprawa została przekazana do sądu rodzinnego, który zdecyduje o dalszym losie nieletnich.