Próbował otworzyć kościelną skarbonkę. Policjantom tłumaczył, że zauważył ją przypadkiem i postanowił z niej zabrać gotówkę. Metalowy pręt miał ze sobą zupełnie przypadkiem
21 lipca br. nieustalony wówczas sprawca przy pomocy metalowego pręta próbował wyłamać zamek w skarbonce na datki w jednym z kościołów w Wałbrzychu. Zamierzonego celu jednak nie osiągnął z uwagi na dość mocne zabezpieczenie.
Wałbrzyscy policjanci z pionu kryminalnego ustalili, a następnie zatrzymali 36-letniego mężczyznę podejrzewanego o ten czyn. Wałbrzyszanin przyznał się do usiłowania włamania. Policjantom tłumaczył, że przechodząc obok kościoła zobaczył skarbonkę na datki. Przyszło mu wtedy do głowy, żeby zabrać z niej pieniądze. Metalowy pręt miał ze sobą zupełnie „przez przypadek”...
Za usiłowanie włamania grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.