35-letni mieszkaniec Wałbrzycha został zaatakowany w swoim garażu. Napastnik bił go łomem po nogach, tułowiu i rękach. Po przewróceniu na ziemię kopał go po głowie. Przeszukując kieszenie znalazł dwa telefony komórkowe wartości 360 zł. Następnie samochodem przewiózł swoją ofiarę na ul. Niepodległości i wyrzucił w jednej z bram.
Zagroził również pokrzywdzonemu, że gdy zawiadomi policję to go zabije. W wyniku pobicia 35-latek doznał złamania nogi, przedramienia oraz rozcięcia skóry na głowie. Mimo gróźb powiadomił policję o przestępstwie.
Ustaleniem i zatrzymaniem sprawcy brutalnego rozboju zajęli się wałbrzyscy kryminalni.
Na podstawie zebranych informacji ustalili, że napastnikiem był 45-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzuty rozboju oraz kierowania gróźb karalnych w stosunku do pokrzywdzonego.
Decyzją sądu 45-latek został aresztowany na dwa miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.